Wszyscy wiemy doskonale, że robotyzacja to trend, który w obecnej gospodarce stale zyskuje na znaczeniu. Większa wydajność firmy, precyzja, mniej błędów – to tylko część argumentów przemawiających za robotyzacją. Eksperci są zdania, że robotyzacja może pomoc także w dalszym rozwoju tych branż, które borykają się z problemem niedoboru pracowników.
W tym miejscu warto podkreślić, że za robotyzacją w dużym stopniu przemawia fakt, że można bez większych problemów dobrać rozwiązania, które będą dostosowane do potrzeb konkretnego przedsiębiorstwa. Firmy z różnych branż i o różnych wielkościach mogą zdecydować się na wykorzystanie robotów. Jednak przed podjęciem jakichkolwiek wiążących decyzji warto z pewnością przeprowadzić symulację, podczas której wyliczone zostaną czasy cyklu produkcyjnego, a także wskazane zostaną roboty o odpowiednim zasięgu oraz udźwigu.
Przeciwnicy robotyzacji procesów przemysłowych dość często podkreślają, że roboty w firmie odbierają pracę ludziom. Czy tak jest istotnie? Raczej nie! Okazuje się, że mniejsze bezrobocie zarówno w Polsce, jak i w Europie idzie w ostatnich latach w parze z wyższą sprzedażą robotów. W tym miejscu warto podkreślić, że są takie strefy ekonomiczne, w których przedsiębiorcy od dawna uskarżają się na brak kadry o odpowiednich kwalifikacjach. Bywa tak, że chociaż firmy oferują wysokie uposażenie, a także dodatkowe benefity, po prostu brak jest pracowników. I w takim przypadku doskonałym rozwiązaniem są roboty przemysłowe, które stanowią bardzo dobrą siłę roboczą.
Często potrzeba robotyzacji i automatyzacji pojawia się w przypadku nowych inwestycji, gdy np. rozbudowany jest intensywnie zakład pracy. Najczęściej w takim przypadku poza tym, że firmy inwestują w roboty, szukają także pracowników niezbędnych do obsługi linii technologicznych. W tym sensie robotyzacja sprzyja zatrudnieniu. Oczywiście trzeba liczyć się z tym, że z czasem robotyzacja wyprze niektóre istniejące zawody. Ale z drugiej strony powstaną nowe, np. związane z nadzorem pracy robotów.