Automatyzacja i robotyzacja to trend, który jest coraz popularniejszy. Także w naszym kraju coraz więcej firm decyduje się na usprawnienie procesów produkcyjnych. Mniejsze roboty wykorzystywane są w niedużych zakładach produkcyjnych, do czego przyczynia się chociażby fakt, że koszty wdrożenia takich rozwiązań nie są tak wysokie, jak wcześniej.
Dzięki aplikacjom ITC roboty efektywnie integrowane są z rozwiązaniami przemysłu 4.0. Możliwa jest bezpośrednia współpraca pracowników z tego rodzaju maszynami, zmiana zadań maszyn także nie nastręcza trudności.
Wzrastająca popularność robotów wynika także z faktu, że są one konsekwentnie miniaturyzowane. Do tego roboty ustawiane są coraz częściej na wózkach lub gąsienicach, co ułatwia ich przemieszczanie. Oprócz tego nowoczesne roboty są wyposażone w specjalne sensory, które dodatkowo podnoszą ich funkcjonalność i pozwalają na bardziej efektywną współpracę z człowiekiem.
Jeśli chodzi o robotyzację na świecie, szacuje się, że mniej więcej 70% robotów w przemyśle pracuje w branżach: motoryzacyjnej, elektronicznej, elektrycznej, przy budowie maszyn oraz produkcji wyrobów metalowych. W ostatnich latach nastąpił dynamiczny rozwój robotyzacji. Przykładowo w roku 2015 wdrożono 18% więcej robotów przemyśle elektronicznym 16% więcej w przemyśle metalowym i 13% w spożywczym.
W naszym kraju robotyzacja stoi póki co na relatywnie niskim poziomie. Jednak warto mieć świadomość tego, że GUS zaprzestał zbierania danych na ten temat w roku 2015. Natomiast dostawcy robotów przemysłowych podkreślają, że wzrasta stopniowo zainteresowanie oferowanymi rozwiązaniami. Warto też zaznaczyć, że w polskim przemyśle stosowane są również roboty używane z zagranicy. Szacuje się, że stosunek robotów używanych do nowych wynosi 7:3. W samym tylko roku 2016 w polskim przemyśle przybyło ponad 11 000 robotów. Statystycznie rzecz ujmując, w tym samym roku przypadało 37 robotów na 10 000 osób zatrudnionych w krajowym przemyśle. To nie taki zły wskaźnik.